Festiwal marketingu 2021 już za nami!
Tegoroczna edycji targów miło zaskoczyła nie tylko wystawców, ale również odwiedzających.
Frekwencja przekroczyła oczekiwania organizatorów. To dobrze wróży dla branży, która przez ostatni czas mocno przyhamowała z uwagi na pandemię. Targi pokazały, że w końcu odetchnęliśmy z ulgą i wracamy do działania, czego dowodem była zaprezentowana oferta przez dostawców produktów i usług reklamowych.
Rynek gadżetów coraz bardziej zaskakuje. Do lamusa przechodzą gadżety, które zbierają kurz lub szybko staja się bezużyteczne. Teraz liczy się zastosowanie, aby produkt jak najdłużej pozostał z klientem i przywoływał mu na myśl miłe wspomnienia.
Innowacyjność coraz bardziej wychodzi na pierwszy plan. Produkt musi zaskakiwać. Czekoladki to już nie ładnie zapakowane pralinki, teraz klientom proponujemy czekoladę w kształcie samochodu, śrubokręta czy klucza francuskiego, bo jak wiemy najpierw „jemy oczami”.
Bluza nie tylko ma chronić przed chłodem i być wygodna, teraz ten produkt ma również pełnić funkcję pakownego worka, który idealnie sprawdzi się podczas eventów w plenerze.
Zaskakujące jest jak bardzo w ostatnich latach poprawiła się jakość gadżetów, które jeszcze nie tak dawno były chińską tandetą, która szybko lądowała do kosza.
Teraz gustowne gadżety chce mieć każdy, od kubka termicznego, który idealnie sprawdzi się w terenie po głośniki bezprzewodowe i zegarki z funkcją smartwatch. Jeśli do tego dodamy jeszcze logo firmy to mamy idealny nośnik do promocji naszej firmy.